Park Narodowy Glacier, Whitefish, MT - 7:00 rano: Wschód słońca oświetla mój namiot niczym przerośnięta żarówka Edisona, a ja niechętnie budzę się ze snu. Moje poranki konsekwentnie zaczynają się od wycierania śliny z popękanych i poparzonych ust; następnie pakuję sprzęt w tak niechlujny sposób, że będzie mnie irytował, gdy przyjdzie czas na znalezienie tego, czego szukam później na szlaku; i wreszcie ubieram się odpowiednio i wsuwam stopy z powrotem w buty Boulder. Dokładnie w tym momencie mój duch wędrówki rozpala się na nowo; mój niepokój o przygodę płonie. A moje oczekiwanie na to, gdzie buty Lems Boulder Boots zaprowadzą mnie w dalszej części dnia, sprawia, że ten wczesny poranek jest o wiele słodszy.
Jest środek popołudnia i po serii wyczerpujących godzin walki pod górę zamykam oczy i pozwalam świeżej, ziemistej bryzie Montany wpełznąć do moich wyczerpanych płuc. Płonące słońce oświetla moje zmęczone powieki, a bezchmurne niebo nie zapewnia ochrony przed upałem. Słodkie dźwięki szeleszczącej dzikiej przyrody pobudzają moje bębenki i wiem, że z pewnością nie jest to kolejny dzień w biurze. Zastępuję telefony komórkowe i CRM kilometrami wspaniałych krajobrazów i groźnych świstaków. Stróżka potu spływa po mojej wilgotnej chustce i z wdziękiem spada z mojej niechlujnej brody. Wydychając powietrze przez nozdrza, otwieram oczy na kolejny surrealistyczny widok Parku Narodowego Glacier. Wydaje się, że tę krótką przygodę zaplanowaliśmy całe życie temu, ale teraz jest ona rzeczywistością. Daty, godziny i spotkania stają się tylko rzeczownikami, które nie mają wpływu na moje codzienne obowiązki.
Gdy bryza owiewa moją twarz, zaczynam poruszać pokrytymi wełną stopami w wyściełanych bawełną butach Boulder Boots, a moja twarz rozjaśnia się radością, gdy zdaję sobie sprawę, że chociaż moje ramiona i plecy biją gorzej niż jeden z przeciwników Mike'a Tysona, moje stopy czują się świetnie. W przeciwieństwie do moich towarzyszy, nie czuję się, jakbym dźwigał małe ciężary, których spodziewam się pozbyć w obozie, ale raczej miniaturowe śpiwory, których moje stopy odmawiają opuszczenia, jakby to był mroźny październikowy poranek. Ta krótka przerwa na wodę podnosi mnie na duchu i czuję, że moje krzyczące łydki są równie wdzięczne.
Wchodząc w to doświadczenie, miałem wrażenie, że moje ciało będzie w pełni zaaklimatyzowane do minimalistycznego obuwia i gotowe na zmiany wysokości, ale najwyraźniej się myliłem, ponieważ moje łydki zaczynają wykazywać pewien dyskomfort. Z drugiej strony, miałem predyspozycje, że moje stopy mogą być obolałe, ale w żadnym wypadku tak nie jest. Boulder Boot spisuje się bez zarzutu na skalistym terenie, nie sprawiając moim stopom bólu z powodu szorstkiego podłoża. Podeszwa zewnętrzna IBR (Injection Blown Rubber) o grubości 9 mm zapewnia wystarczającą ochronę przed tymi elementami, pozostając jednocześnie minimalistyczną, lekką i elastyczną.
Przerwa dobiegła końca i wróciłem do harówki. Podczas tego powolnego podejścia mój umysł zaczyna błądzić - gdyby Frodo nosił buty, czy zdecydowałby się na wędrówkę w Chaco lub Merrell? Czy przekroczyłby 6E? Czy to problem, że moje buty robią tak mało hałasu, zwłaszcza gdy nie powinniśmy podkradać się do niedźwiedzi grizzly? Czy wolałbym natknąć się na niedźwiedzia grizzly, czy na pozbawioną wzrostu mityczną postać bez butów? Gdy te naglące pytania marynują się w mojej głowie, zauważam, że dotarliśmy na szczyt naszego stopnia i szybko zdaję sobie sprawę, że prawo grawitacji nie jest obce dzikiej przyrodzie.
Nasz szlak zejściowy jest wyłożony luźnym, granitowym żużlem, który może powodować poważne problemy z przyczepnością. Gdy zaczynam schodzić w dół, dość trudno jest mi utrzymać stopę na skałach i jestem zmuszony zmagać się ze znalezieniem uchwytów w ścianie klifu. To jedna z największych wad butów Boulder Boot. Chociaż but ma płaską, elastyczną podeszwę zewnętrzną, nie wróży to dobrze w sytuacjach, w których sztywność i głęboki bieżnik są potrzebne do przyczepności. Jednak po tym krótkim surfowaniu po żużlu moja podeszwa zewnętrzna wykazywała minimalne oznaki zużycia, podczas gdy obuwie moich kolegów doświadczyło poważnych problemów. Podeszwa zewnętrzna Vibram otrzymała przyzwoitej wielkości dziurę w pobliżu dużego palca i kilka sękatych nacięć na bieżniku. To tylko kolejny dowód na to, że podeszwa zewnętrzna Lems IBR może z łatwością konkurować z innymi mieszankami gumy i Vibram.
Po zejściu na dół szlaku docieramy do oszałamiającej doliny wypełnionej soczystymi zielonymi sosnami, płynącymi strumieniami i fluorescencyjnymi dzikimi kwiatami. Wszystko, czego ta scena potrzebuje, to "szczęśliwe chmury" Boba Rossa i byłaby absolutnie idealna. Zanim dotrzemy do obozu, musimy najpierw przekroczyć jeden ze strumieni i oczywiście będąc entuzjastą fotografii, zatrzymuję się w połowie drogi, aby zrobić zdjęcie krystalicznej wody. W pogoni za artystyczną kreatywnością moja stopa ześlizguje się z wilgotnego kamienia i nieumyślnie ląduje w płynącej wodzie, pochłaniając cały palec u nogi mojego prawego buta. Wodoodporny nylon i nowa licowa skóra lśnią, nie pozwalając na przenikanie wody.
Mój ciężki plecak spada na ziemię, wzbijając kurz niczym zamach stanu. Ahhh... kolejny dzień w dół. Wyciągam namiot z worka, składam miniaturowy dom i wypełniam inne obowiązki na kempingu. W końcu zdejmuję buty i poświęcam chwilę, by je dokładnie obejrzeć. Ważące mniej niż puszka napoju gazowanego i kompaktowe do rozmiaru stopy, to naprawdę niesamowite, jak solidną ochronę kostki i stopy oferują te buty przy tak niewielkiej wadze i sztywności. Tam, gdzie Snuggies i World Wide Web, powiedziałbym, że Boulder Boot to nowoczesny cud, który zaskoczy i zaskoczy nawet najbardziej wykształcone osoby.
Ale dlaczego?
Technologia odprowadzania wilgoci, absorpcja wstrząsów, doskonała przyczepność, wzory występów, chwyty, płyty i randy to tylko kilka standardowych cech, które "powinny" być brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o butach na wielodniową przygodę pieszą przez rygorystyczny teren Parku Narodowego Glacier. Ale zamiast wybrać Asolo, La Sportiva lub Danner, zdecydowałem, że jest to odpowiedni moment, aby przetestować Lems Boulder Boot i rozwiać wszelkie wątpliwości związane z naszym niedawno wydanym minimalistycznym butem.
Nie jest tajemnicą, że pracuję dla Lems Shoes, ale chociaż jestem częścią największej firmy obuwniczej na naszej planecie, moja osobista recenzja Boulder Boot nie zawiera stronniczości. Być może zadajesz sobie pytanie: "Jeśli nie sprzedajesz butów Boulder Boot jako butów turystycznych / plecakowych, dlaczego miałbyś recenzować produkt podczas 6-dniowej - 62-milowej wędrówki?". Pewność siebie - oto dlaczego. Byłem przekonany, że Boulder Boot będzie w stanie wytrzymać wszystko, co może rzucić na niego 180-gramowa rama z 50-gramowym plecakiem. I muszę powiedzieć, że Boulder Boot nie tylko wytrzymał, ale znacznie przekroczył moje wysokie oczekiwania.
Drobne przebarwienia skóry, minimalne zużycie w obszarze pięty podeszwy zewnętrznej i strzępienie się bawełnianej wyściółki to w zasadzie największe problemy po 6 długich dniach w dziczy, ale jestem absolutnie pewien, że po dokładnym wyczyszczeniu buty te będą gotowe do pokonania ulic Pittsburgha i w samą porę na nadchodzący sezon jesienny. Od backcountry po betonową dżunglę i wszystko pomiędzy, Boulder Boot jest niezbędny w kolekcji obuwia każdego.